Niezależnie od tego, czy podróżujesz samolotem, prowadzisz samochód, jesz mięso czy korzystasz z dóbr konsumpcyjnych: każdy z nas każdego dnia emituje CO2. Biznesmen Dirk Gratzel obliczył dotychczasowy swój ślad węglowy. Zamierza go całkowicie wymazać do końca swojego życia. Dirk Gratzel je mięso tylko wtedy, gdy sam upolował i zabił zwierzę. Stara się, aby jego poranny prysznic był możliwie najkrótszy. Nowy telefon co rok? Nie dla niego. Gratzel ustalił największe źródła emisji CO2 w naszym codziennym życiu i ograniczył je tak bardzo, jak tylko mógł, dla siebie i swojej rodziny. Jest zadowolony z wyniku i twierdzi, że redukcje nie mają wpływu na jakość jego życia. Teraz idzie o krok dalej. Biznesmen kupił teren przemysłowy i przeprowadza ocenę oddziaływania na środowisko. Oczywiście nie każdy ma na to pieniądze. Czy stać nas na ochronę środowiska? Raport Karoliny Machhaus i Selli Oneko