Keep Up with Technology

292 Video

czas trwania: 20 Godzina I 0 Chwila

0 seconds of 0 secondsVolume 90%
Press shift question mark to access a list of keyboard shortcuts
00:00
00:00
00:00
 

Wideo: Roboty wkrótce zastąpią sędziów – czy wzmocnią sprawiedliwość, czy jej zagrożą

00:00:44

Videopreise: 5 ریال سعودی

Wyobraź sobie proces, w którym sędziów zastępują roboty! To wcale nie jest tylko science fiction, to dzieje się obecnie w Europie. Chociaż sztuczna inteligencja zaatakowała wiele przyszłych sektorów technologii, jej zastosowanie rozszerzyło się ostatnio i dotarło do sektorów tradycyjnych. Wraz z ciągłym rozwojem tej technologii, zwłaszcza w zakresie podejmowania decyzji, sztuczna inteligencja stała się w centrum uwagi sądów i organów wymiaru sprawiedliwości i zaczęła rodzić wiele pytań o to, czy jest uprawniona do arbitrażu między stronami sporu, a także o zakres jej zdolności do poszanowania podstawowych praw, ochrony danych i zapewnienia sprawiedliwego procesu. Dlatego Rada Europejska wydała pierwszą kartę dotyczącą wykorzystania sztucznej inteligencji w sądownictwie. Pośród wielkiej obawy przed wpadnięciem w pułapkę arbitralnych i niesprawiedliwych orzeczeń. „Sztuczną inteligencję można wykorzystać do wykrycia, jak niebezpieczna jest dana osoba” – mówi Clementina Barbaro, kierownik Jednostki ds. Reformy Sądownictwa w Radzie Europy. "Analizując serię decyzji i danych, będzie można stwierdzić, czy dana osoba stwarza niskie lub umiarkowane ryzyko lub czy jest bardziej prawdopodobne, że ponownie popełni przestępstwo. Wynik służy do określenia długości kary pozbawienia wolności." Według Clementiny i innych ekspertów sztuczna inteligencja może nasilać dyskryminację i profilowanie, ponieważ uwzględnia wiele czynników, takich jak status osobisty, poziom wykształcenia, historia zawodowa, poziom dochodów i mieszkanie. Z niedawnego badania przeprowadzonego na Uniwersytecie Londyńskim wynika, że ​​komputery są w stanie przewidzieć ponad 500 orzeczeń Europejskiego Sądu Najwyższego, a dokładność arbitrażu sięga 79 proc. To skłoniło Dori Rilling, emerytowaną sędzię i eksperta w dziedzinie technologii informatycznych i reformy sądownictwa, do zadania pytania o legitymizację sądownictwa elektronicznego w świetle takiego stosunku. „Kiedy ludzie zaczną korzystać ze sztucznej inteligencji w arbitrażu sądowym, będą oczekiwać, że wyniki faktycznie pozwolą przewidzieć, jakie orzeczenia wydają sędziowie” – mówi Dorey. „A jeśli sędziowie nie orzekają zgodnie z tymi oczekiwaniami, rodzi to pytania o legitymację sądu”. Choć technologia ta jest wciąż testowana w Europie, sztuczni prawnicy (roboty zajmujące się prawami człowieka) rozpoczęli już pracę w Stanach Zjednoczonych i rzeczywiście zaangażowali się w system sądowy. Więcej informacji na temat Euronews: „Sztuczna inteligencja” grozi pozbawieniem pracy 30 milionów amerykańskich pracowników Międzynarodowy raport ujawnia, że... zatrudnienie ludzkie jest zagrożone wyginięciem Zobacz: Roboty do obsługi gości w hotelu stowarzyszonym z chińską firmą „Alibaba”.

wyświetlaj filmy w sposób ciągły:

Kommentar posten: